Galaktyka Imprez:

WSPIERAMY

EKO
NGO

TELEWIZJA POWIATU NIDZICKIEGO

Pierwszy pijany powrót nastolatkaPierwszy pijany powrót nastolatka

MZPiTU W OLSZTYNIE
Pierwszy pijany powrót nastolatka to wyzwanie, z którym musi się zmierzyć wielu rodziców.

Każdy rodzic wcześniej czy później może stanąć w obliczu tej sytuacji: nastolatek wraca do domu w „dziwnym” stanie po swojej pierwszej przygodzie z alkoholem. Chwiejący się na nogach, z niewyraźną mową, zupełnie nie będący sobą. Jak wtedy zareagować? Czy natychmiastowa awantura, by od razu nauczył się konsekwencji swojego zachowania, to dobry pomysł? „Rzeczą, którą na początek warto zrobić, to pamiętać o tym, że nigdy nie rozmawiamy z dzieckiem, kiedy jest ono pod wpływem alkoholu. Najważniejsza rzeczą, którą wtedy powinniśmy wykonać, to jest to, żeby sprawdzić, czy nasze dziecko jest bezpieczne, tzn. czy nic mu nie jest, czy jest zdrowe, czy nie ma jakiś obrażeń, czy nie potrzebuje pomocy lekarskiej. My jesteśmy pod wpływem emocji, więc warto tę rozmowę odłożyć na dzień następny, aż dziecko będzie trzeźwe” – podkreśla psychoterapeuta Tomasz Sztachelski.

Każda sytuacja jest inna, ale jedno jest pewne: agresja nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem. Krzyki, groźby czy przemoc mogą jedynie pogłębić problem i zniszczyć zaufanie między rodzicem a dzieckiem. Zamiast tego warto skupić się na dialogu i zrozumieniu przyczyn, które doprowadziły do takiej sytuacji. „Warto się do takiej rozmowy przygotować, warto pamiętać, czemu nastolatki eksperymentują z używkami i zazwyczaj jest to ciekawość, jest to chęć zaimponowania kolegom, albo obawa przed tym, żeby nie być wykluczonym z grupy rówieśniczej. Czasami są to różnego rodzaju problemy emocjonalne, o których wstydzi się lub boi powiedzieć” – zwraca uwagę nasz ekspert. Rozmowa powinna prowadzić do ustalenia jasnych zasad i granic dotyczących alkoholu. Ważne, by nastolatek zrozumiał, że nie ma przyzwolenia na picie, zwłaszcza w tak młodym wieku. „W czasie rozmowy najważniejszą rzeczą, którą powinniśmy zrobić, to zapewnić dziecko o tym, że mimo wszystko kochamy je, że może liczyć na nasze wsparcie. Warto zainteresować się, co takiego spowodowało, że nastolatek sięgnął po alkohol czy po inne używki i próbować zrozumieć jego sytuację, z czego to wynikało, w jakiej sytuacji do tego doszło” – zaznacza Tomasz Sztachelski.

Inicjacja alkoholowa jest często nieunikniona. Dlatego zamiast udawać, że problem nie istnieje, lepiej przygotować się na ten moment. Warto wcześniej rozmawiać z dzieckiem o alkoholu, o jego wpływie na zdrowie i życie oraz o presji rówieśniczej. „Jeśli obawiamy się albo podejrzewamy, że nasze dziecko już ma pierwsze kontakty z substancjami za sobą, albo wiemy, że wkrótce może nastąpić, coś nas niepokoi, warto zasięgnąć pomocy specjalistów, porozmawiać ze specjalistą o naszym dziecku, jak ono funkcjonuje. Jest wiele pozycji dostępnych w Internecie, są strony poświęcone profilaktyce. W naszym mieście możemy korzystać ze wsparcia Miejskiego Zespołu Profilaktyki i Terapii Uzależnień” – radzi psychoterapeuta.

Pierwszy pijany powrót nastolatka to wyzwanie, z którym musi się zmierzyć wielu rodziców. Kluczem do rozwiązania jest dialog, spokój i zrozumienie, a nie agresja i przemoc. Budowanie relacji opartej na zaufaniu i otwartości pozwoli nie tylko lepiej zrozumieć dziecko, ale też skuteczniej radzić sobie z trudnymi momentami, które z pewnością jeszcze nadejdą.